czytam artykuły o emeryturach na wyspach [o rok za młoda by mi się należało automatyczne oszczędzanie], podwyżki gazu i prądu na horyzoncie, auto wkrótce wymienić trzeba, w przyszłym roku chałupe kupić.
od kiedy ja sobie moją artystyczną głowę zaprzątam takimi codziennościami..? ano od lat dwóch i trochę.
d o r a s t a m
ciągle mnie zadziwia jak bardzo się staram i jak bardzo nie ogarniam
a może nie wysilam się wcale..
make someone happy:
[nie mogę się przyzwyczaić do ciągłych zmian ciśnienia; omdlewam]
Czasem też zbyt mocno się staram i zbyt nie ogarniam...
OdpowiedzUsuń