WYWIAD
M i s t r z M i r o n
Puka? Kto?
(uchyla)
Acha...
Chwileczkę... już
P a n i g o ś ć
Pan woli ludność czy bezludność?
M i s t r z M i r o n
Trochę bez, trochę z
P a n i g o ś ć
z z z, to nie przeszkadza?
M i s t r z M i r o n
jak fruwa - nie, w rurach - nie,
jak za długo siedzi - tak
P a n i g o ś ć
Tak się rozglądam, dobrze tu panu?
M i s t r z M i r o n
Przeważnie... przepraszam, pani nazwisko?
P a n i g o ś ć
Na "ś"
M i s t r z M i r o n
Śpiwko... Śpiaw... nie?
P a n i g o ś ć
Śmierć
M i s t r z M i r o n
(zatkany)
(przez sztuczne zęby)
Ledwie wpuściłem
myślałem, że dziennikara
P a n i g o ś ć
Kara
M i s t r z M i r o n
Za co?
P a n i g o ś ć
Za życie
M i s t r z M i r o n
Już?
(pada na dobre)
( z kieszeni M i s t r z a M i r o n a wysuwa się chytrze kartka)
"Nie każcie mi już niczym więcej być!
Nareszcie spokój"
/Miron Białoszewski/
[jak ja kocham lingwistów!!]
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
ślad atramentu