nie czuję zimy, choć tęsknię za latem- bosymi stopami, świeżą trawą i innymi takimi atrybutami.
kliszę do lubitela włożyłam chyba z rok temu, ciągle jest ponad połowa, marny ze mnie fotograf old school'owy..
chyba pora schować mój sprzęt foto [przerost formy nad treścią], tylko się kurzy, zajmuje przestrzeń, tło białe jest już szare.
i jeszcze nie czuję świąt. choć nawet mi lekko. można tak powiedzieć.
w dalszym ciągu czekam na jakieś nowe zdjęcia!
OdpowiedzUsuńMoja Droga- proszę mi tu nie tupać nóżką, bo nic nie poradzę na pogodę. Nowości będą, jak się zrobią; w dalszym ciągu muszę wyciągnąć T.
OdpowiedzUsuńhttp://gallery-natalialis.blogspot.com/2011/12/patryk.html - bobaskowa sesja, ale chyba nie o to Ci chodziło
"bobaskową" widziałam i jak słusznie zauważyłaś domagam się czegoś innego! czekam więc na pogodę - może wkrótce spadnie śnieg, bo już lepsza zima ze śniegiem, niż szara półzima...
OdpowiedzUsuń