Strony

22.02.2013

biała z miodem

ostatnio tylko biała z miodem
grejpfruty mi w głowie..
śniegu brak ale do wiosny jakby się nie zbliżamy i krokusy na stole wyglądają jak ctrl+x ctrl+v
cieszę się każdym dniem, zwłaszcza każdym wolnym od etatowej pracy
pierwsze śluby na horyzoncie kolejne sesje rodzinne noworodkowa w niedzielę
kto by pomyślał że firmę założę i że jakoś to wszystko ogarnę
to-do list nigdy się nie kończą tylko mnożą jak króliki
lubię sobie czasem ponarzekać ale króliczki też lubię
generalnie nigdy nie jest tak źle jak się wydaje
a u nas z miesiąca na miesiąc lepiej pewniej i bliżej spełnienia
chcę "szczotkowany" ciemny blat w jadalni białą cegłę na ścianach białe deski na podłogach i szarości wszędzie zewsząd tylko nie z nas nie w nas

moodboard bedroom
brakuje mi wielkiego kredowego kalendarza na ścianie i tablicy korkowej i magnetycznej też
mam mnóstwo zapisków pomysłów i planów, które owszem, zapisuję, ale kartki gubię
o masz ci los

luty jest ubogi w instagramowe zdjęcia

17.02.2013

8.02.2013

kim jesteśmy

pierwszy taki dzień od półtora miesiąca, kiedy nie mam ochoty na nic.
i nie chodzi o generalne sprzątanie, które zajęło nam kilka godzin, nie chodzi o trzy prania, zakupy, czy wizyty w dwóch urzędach. nie. mam wolne popołudnie, dom wolny, wolną rękę a jednak pisanie tego posta powoduje lekki grymas.
mogłabym się zająć czymś przyjemnym (moodboardy, projekty photobooks, ebayowe zakupy,) tudzież pożytecznym (ulepszaniem seo shitu mojej strony, tworzeniem plakatów, promocji, kończeniem internetowych kursów, których zamówiłam sobie kilkanaście) jednakże zapowiada się na białą z miodem i Twoje Style bo moje raczej nie.

ochłodziło się, owszem i to jeszcze zdzierżyć jestem w stanie, ale niech mi żaden puch chodników nie zasypuje, ani deszcz nie pluje w okna, jasne? pastelowa sesja z moją S i jej P odbyć się musi. nie na darmo poparzyłam klejem palce, co nie?


myślę nad skróceniem włosów, prostą grzywką i kolejnym tauażem


"kim jesteśmy?  - kobietami!
czego chcemy? - nie wiemy!
kiedy tego chcemy?? - NATYCHMIAST! !   "
 ;]

3.02.2013

nieznośna lekkość bytu

miałam pisać już od kilku dni ale strach przed wydrapanymi oczami i wyrwanymi miedzianymi kosmykami mnie powstrzymywał
otóż ludzie lubią wiedzieć że mi źle i jak człowiek ma spadek upadanie i zapadanie się w sobie to uśmiech na twarzy tego drugiego; wiem jak jest ale czasem potrzebuje potwierdzenia i sprawdziłam sekretne kody fb bez niespodzianki bo ty i ty i ty też zaglądacie (za)często a obok nie ma część dzień dobry i krzty prawdy też nie ma
tak sobie żyję unikając tych toksycznych próżnych i oceniających po pozorach ludzików
mam wkoło tych kilku naj mam cel i swoje życie bez potrzeby życia twoim i tamtego
do matki tereski mi daleko głupoty nie toleruję i chamstwa też nie
wierzę w co chcę lubię drobne przyjemności lubię życie intensywne
nie-matka hedonistka zamężna od półtora roku
jest mi dobrze
tyle jest drobnego szczęścia wkoło czekolada dawno nie smakowała tak dobrze i daktyle nie za słodkie różowe puchate skarpetki
zaraz zrobię kawę w dwóch kubkach i to jest dla mnie najważniejsze

a żeby wam tak strasznie przykro nie było że mi tak dobrze jest to ból w karku narasta. happy?

january:


Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...